Humor z Lepe
Co roku Hiszpanię odwiedza ok. 40 mln turystów, lecz chyba nikt z nich nie słyszał o Lepe, małej miejscowości (ok. 25 tys. mieszkańców) w Andaluzji (prowincja Huelva). Założona przez Rzymian w IV w. p.n.e. przeżyła okres świetności za czasów Fenicjan, z niej pochodziło także wielu marynarzy, którzy wyprawili się z Kolumbem do Ameryki. Obecnie mieszkańcy Lepe zajmują się rolnictwem (uprawa specjalnej odmiany truskawki). Z czego słynne jest Lepe? Ze specyficznego humoru, często opartego na grze słów. Istnieją zbiory żartów z Lepe, a lepero to mało rozgarnięty człowiek, który jednak daje sobie radę w każdej trudnej sytuacji. Oto 3 przykłady “ chistes de Lepe” (dowcipów z Lepe). Uno de Lepe dice a otro: - Voy a comprar un collar a mi mujer. - Pues yo saco a mi mujer sin nada y no se me escapa. - ¿Por qué los leperos tiran a los niños al pozo? - Porque en el fondo son buenos. El fotógrafo de Lepe era tam malo, tan malo para hacer fotos que hasta los muertos le salían movidos. ( Mówi jeden z Lepe do drugiego: - Idę kupić naszyjnik (= obroża) mojej żonie. - Ja wychodzę z żoną (wyprowadzam żonę) bez niczego i mi nie ucieka. - Dlaczego ludzie z Lepe wrzucają dzieci do studni? - Bo w głębi (duszy) są dobrzy. Fotograf z Lepe był tak zły w robieniu zdjęć, że nawet martwi wychodzili mu poruszeni).