Za co ja lubię pana Gutka? Za organizowanie festiwalu Era Nowe Horyzonty, na którym możemy oglądać ciekawe filmy z całego świata. A w tym roku dodatkowo za to, że w czasie festiwalu mogliśmy podziwiać wspaniałe fotografie dwóch znanych reżyserów.
Turecki reżyser Nuri Bilge Ceylan ukazał na swoich zdjęciach mniej znane oblicze Turcji: zamiast plaż i znanych zabytków widzimy niezwykłe pejzaże, zimowe obrazy miast i ludzi. Zaskakują pięknem zwykłe ulice czy bezludne obszary, a dzieci przyciągają wzrok swoim mądry m, czasem smutnym spojrzeniem.
Drugim reżyserem, którego zdjęcia można było obejrzeć (wystawa czynna jest do końca sierpnia) jest Wojciech Jerzy Has. Jest to wystawa multimedialna: oprócz czarno-białych zdjęć (fotosy, zdjęcia z planów filmowych i z kolekcji prywatnych) możemy posłuchać radiowych wypowiedzi samego reżysera na temat swoich filmów i obejrzeć filmy na wideo jemu poświęcone. Byłam zaskoczona, że Has zajmował się fotografią: jego portrety kobiet (w tym żony) są dojrzałe, ciekawie skadrowane, bardzo interesujące.
Filmy Hasa są bardzo "malarskie". Bardzo żałuję, że nie można kupić fotosów z tych filmów, co było możliwe w latach 60-80.
Również obecnie niektóre filmy np. koreańskie „Wiosna, lato, jesień, zima i …wiosna” czy „Hero” są tak piękne od strony wizualnej, że chętnie kupiłabym fotosy z niektórych scen.