Festiwal Bieli
Pod koniec czerwca odbyły się różne niezwykłe imprezy, ważne zwłaszcza dla osób interesujących się fotografią, ponieważ okazji do robienia zdjęć było bardzo dużo.
Po raz pierwszy mogliśmy uczestniczyć w „Festiwalu Bieli”, czyli znanej Gliniadzie, organizowanej od lat pod koniec sierpnia w Bolesławcu, stolicy ceramiki. Tym razem performerzy przyjechali do Wrocławia, gdzie przemaszerowali przez Rynek i sąsiednie ulice pod hasłem „Wszyscy jesteśmy z jednej gliny”. Wcześniej można było odpowiednio się przygotować: na chętnych czekały specjalne stroje i możliwość pokrycia całego ciała specjalną gliną, aby zmienić się w glinoluda. Niestety, ku mojemu zaskoczeniu, nie było dużo chętnych do tej wspólnej zabawy. Za to wiele osób, w tym zagraniczni turyści, chętnie fotografowało performerów, a także pozowało z nimi. Niektórzy robili zdjęcia komórkami, stale przeszkadzając innym i wchodząc im w kadr. Dlatego nie obyło się bez różnych przykrych komentarzy.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku znowu powitamy we Wrocławiu glinoludów, przybywających na swych niezwykłych pojazdach.