W piątek byłam na ceremonii zamknięcia Programu Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 pt. „Niebo”. Obywała się ona w Hali Stulecia, gdzie mogliśmy podziwiać niezwykłą grę świateł na kopule i ścianach, a nawet na podłodze. Przy dramatycznej muzyce orkiestry grającej na żywo, oglądaliśmy występ dziesiątków artystów, którzy za pomocą tańca i akrobacji przedstawili opowieść o trzech pokoleniach kobiet, mieszkanek Wrocławia, którym przyszło żyć w historycznych momentach. Słyszałam komentarze innych widzów: wszyscy byli poruszeni tym multimedialnym spektaklem.
Udało mi się zrobić sporo zdjęć, mimo dość dużej odległości od sceny. Będą wspaniałą pamiątką po roku ESK.
Dużą atrakcją jest także Ścieżka Światła, którą możemy oglądać do jutra. Na Bulwarze Xawerego Dunikowskiego ustawiono różne świetle instalacje: olbrzymie grzyby i podświetlane kule malowane w piękne wzory, a między drzewami podwieszono wielkie meduzy. Cały bulwar jest ciekawie oświetlony i spaceruje tam wiele osób, prawie wszyscy z aparatami:)
Warto też zajrzeć na Ostrów Tumski, gdzie podświetlone są najważniejsze obiekty (Katedra i kościoły). Ustawiono także niezwykłą choinkę oraz świetlne gwiazdy. Drzewa na głównej ulicy przystrojone są lampkami, dzięki czemu stworzono magiczny obraz najpiękniejszego zakątka Wrocławia.
Bardzo się cieszę, że Wrocław, dzięki temu, że został Europejską Stolicą kultury, stał się jednym z najciekawszych i najbardziej znanych miast w Europie. Przez ostatni rok odbyło się tutaj ponad 2000 imprez (koncerty, pokazy multimedialne, parady, spektakle), w których wzięło udział ponad pięć milionów osób, wrocławian i turystów. Na pewno wielu z nich powróci do naszego miasta.