
17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota. Wymyślono go, abyśmy zdali sobie sprawę z tego, jak ważne dla nas są te zwierzęta i zainteresowali się losem bezdomnych mruczków.
A poniżej mój wierszyk:
Oto historia czarnego kotka,
Który nigdy nie chodził po płotkach,
Lecz siedział na ulicy przy schodkach.
Ludzie go nie głaskali,
Mleka mu nie dawali,
Lecz buty o niego wycierali.
Oj, biedna z niego istotka.