Wrocław ma wiele pięknych murali, czyli wielkich malowideł na ścianach. A od czterech lat wzbogacił się o ... ruchome murale. Niestety, można je oglądać tylko raz w roku, we wrześniu w ramach tzw. Kinomuralu.
W tym roku ponad 70 artystów z całego świata zaprezentowało swoje animacje na ścianach starych kamienic dzielnicy Nadodrze. Mogliśmy obejrzeć wideoart, instalacje audiowizualne i różnego rodzaju animacje. Towarzyszyła im oryginalna ścieżka dźwiękowa.
Setki ludzi zgromadziły się na ulicach i podwórkach, aby móc podziwiać te prace, a najlepsze nagradzano oklaskami. Mimo tłumów można było spokojnie oglądać animacje, nikt nie przeszkadzał. Całe szczęście, że tego wieczoru było ciepło i nie padało, bo impreza trwała prawie 3 godziny. Atmosfera była wspaniała!