Uważa się, że Łódź jest brzydkim miastem. W czasie długiego weekendu pojechałam to sprawdzić. Niestety, to prawda. Ale nie cała. Obok zrujnowanych fabryk i domów jest tam wiele pięknych, odnowionych budynków (fabryk, pałacyków) oraz ciekawych muzeów. Oprócz Manufaktury, czyli dawnej fabryki Poznańskiego, warto zobaczyć jego przepiękny pałac z Muzeum Historii Łodzi oraz lofty w dawnej fabryce Scheiblera , a także Muzeum kinematografii, gdzie można obejrzeć filmy w specjalnej technice.
Miałam też okazję podziwiać dwie wystawy fotografii „ Gody” oraz z pielgrzymki do Świętej Góry Grabarki. Obie były przepiękne: pierwsza to zestaw zdjęć o łabędziach przyłapanych na amorach (aż pióra leciały!), a druga to reportaż z prawosławnej pielgrzymki z nastrojowymi zdjęciami (wędrówka, modlitwa, posiłki).
Świetnie bawiłam się w Experimentarium, czyli Muzeum Nauki i Techniki: można tam m.in. poznawać prawa fizyki oraz zajrzeć do piramidy, gdzie straszy faraon (dzieci naprawdę się bały).
Była słoneczna pogoda, co sprzyjało robieniu zdjęć. Udało mi się więc uchwycić ostatnie chwile naszej pięknej jesieni.
Obok: godz. 16 - Manufaktura (centrum kulturalno-handlowe z 170 sklepami, kinem, muzeami, restauracjami)