Jutro kończą się Promocje Dobrych Książek w Muzeum Architektury i przy okazji kończą się dwie wystawy. Pierwsza to zdjęcia Ryszarda Kapuścińskiego pt. „Gdyby cała Afryka…” pokazane w Galerii BWA. To część wystawy, której wernisaż odbył się w 2007 roku na 75. urodziny pisarza: kilkadziesiąt zdjęć z tysięcy, które Kapuściński robił w czasie wielu swoich wypraw do Afryki, którą był zafascynowany. Można obejrzeć pejzaże , widoki miast, ludzi… Piękne zdjęcia, ale … bardziej zainteresowała mnie druga wystawa .
To portrety kobiet przedstawione przez Zespół Ośrodka KARTA , wybrane ze 150 tysięcy zdjęć, jakie zawiera Archiwum Fotografii, a którego celem jest uchronić od zapomnienia historię zwykłych ludzi. Opisy losów zdjęć i losów postaci, które zostały na nich uwiecznione tworzą niezwykłe opowieści. Szkoda tylko że zostały umieszczone na ścianach Muzeum, gdzie wąskimi przejściami przeciskają się ludzie zainteresowani książkami. Czy ktoś z nich się odwróci, by popatrzeć na zdjęcia i zadumać się nad dziwnym losem ich bohaterów?